Z okazji Mikołajek klasy czwarte wybrały się na wycieczkę do Krakowa.
Pomimo mroźnej pogody wszystkim dopisywały humory.
Najpierw zwiedzaliśmy wioski świata w Parku Edukacji Globalnej w Krakowie. Mieliśmy warsztaty na których poznawaliśmy codzienne życie Innuitów czyli Eskimosów. Siedząc w iglo oglądaliśmy archiwalne filmy z życia wynalazców kajaka, a także „łowiliśmy ryby”. Druga tura warsztatów obejmowała życie w Mongolii. Dowiedzieliśmy się dużo o życiu mieszkańców tego odległego kraju, przymierzyliśmy tradycyjne mongolskie stroje i spróbowaliśmy herbatki po mongolsku czyli z mlekiem, szczyptą soli i tłuszczem. Siedząc w przytulnej jurcie przy ciepłym piecu podziwialiśmy wytrzymałość mieszkańców Azjatyckiego kraju, którzy przez większość roku mają bardzo niskie temperatury dochodzące do -40 stopni. 
Pomiędzy warsztatami mieliśmy okazję spróbować pracy w kieracie przy mieleniu zboża. Gdy pracowaliśmy w grupie nie była to zbyt ciężka praca, ale gdyby przyszło samemu wprawić w ruch żarna, to niestety nie mielibyśmy co jeść;)    

Z Parku Edukacji Globalnej pojechaliśmy do kina na film animowany pt. „Trolle”. Szczerze możemy go polecić wszystkim, którzy są smutni w najkrótsze dni roku. Film natchnął nas pozytywną energią, optymizmem i dobrym humorem.   

Wycieczka mikołajkowa to był wspaniały mądry prezent :-)



[Tekst i foto: Als]