Teatr i słodka przygoda
Dnia 7.11.2016 klasy II a, II b, II c wraz z Wychowawczyniami wybrały się na wycieczkę do Krakowa. Na ten wyjazd czekaliśmy już od dawna. Pierwszym punktem wyprawy było przedstawienie teatralne w Szkole Muzycznej im. Mieczysława Karłowicza w Nowej Hucie w wykonaniu aktorów Wrocławskiego Teatru Edukacji In-Art. Spektakl, którego już sam tytuł zapowiadał się intrygująco „Przygody kota – mądrość pokoleń”, z pewnością dostarczył wielu pozytywnych wrażeń. Z zapartym tchem oglądaliśmy wspaniałe dekoracje, doskonałą grę aktorów oraz słuchaliśmy świetnie dobranej muzyki podkreślającej przeżycia sceniczne postaci. Występujący wcielali się m.in. w role gospodarza, przebiegłych myszy, mądrej sowy, strasznego niedźwiedzia, czy też zabawnego jeża, ale przede wszystkim w role tytułowych kotów. Podczas spektaklu było niemal wszystko – śmiech, zabawa, chwile grozy i smutku, ale i doskonałe przesłanie. Każdy z oglądających na podstawie przygód Bonifacego i Filemona mógł przekonać się, że pokolenia mogą i powinny się uczyć od siebie nawzajem. Nam, zarówno morał bajki, jak i samo przedstawienie, bardzo się spodobały, z chęcią pojedziemy na kolejne spektakle.
Drugim punktem wycieczki były warsztaty w Fabryce Cukierków ,,Ciuciu’’, mieszczącej się na ul. Grodzkiej 38 w Krakowie.Jest to jedyna i najmniejsza w Polsce fabryka tworząca słodycze w oparciu o technologię z XVII wieku, jak również jedyny producent karmelków tworzonych bez pomocy maszyn.Rzecz dzieje się na powierzchni zaledwie pięćdziesięciu metrach kwadratowych, ale uśmiechnięte miny i cieknąca ślinka dzieci są bezcenne.
W manufakturze dzieci dowiedziały się jak wytwarzało się słodycze kilka wieków temu, poczuły aromat unoszący się podczas produkcji słodkości oraz miały możliwość spróbować ciepłego cukierka, który trzeba przyznać smakował wyśmienicie :). Na koniec każdy otrzymał Certyfikat Młodego Karmelarza oraz paczuszkę ze wspaniałymi łakociami, którą mógł zabrać do domu i poczęstować swoich najbliższych.
Ponieważ pogoda w dzień wycieczki nam dopisała i było pięknie, udaliśmy się również na spacer uliczkami Krakowa. Zwiedziliśmy Kościół Mariacki ze słynnym ołtarzem Wita Stwosza, Sukiennice oraz wysłuchaliśmy hejnału z wieży Mariackiej. Do Nowego Brzeska wróciliśmy zadowoleni, uśmiechnięci i z nową wiedzą, jak zrobić pyszne cukierki.
Kto wie, może w przyszłości, któryś z drugoklasistów sam otworzy swoją własną fabrykę cukierków :)
[Tekst i foto: M. Styczeń]