Matematyka w plenerze

W ramach lekcji matematyki szóstoklasiści wykonywali konstrukcje figur geometrycznych w skali makro. Najpierw w klasie każdy uczeń uczył się wykonywania precyzyjnych rysunków figur za pomocą cyrkla i linijki w swoim zeszycie. Później te same figury uczniowie wspólnie rysowali kredą na szkolnym boisku i na asfaltowych alejkach w parku, ale już w znacznie większych rozmiarach. Zamiast cyrkla wykorzystywali sznurek, a ołówek zastąpiła kreda.

Praca odbywała się w grupach dwu lub trzyosobowych. Wszyscy uczniowie byli bardzo zaangażowani w lekcję i z poświęceniem nie tylko rysowali, ale też pomagali wskazówkami kolegom, którzy mieli trudności w rysowaniu. Poszczególne grupy swoje zadania wykonały na piątki i sżóstki.

Oto spis wykonywanych na lekcji konstrukcji:

- sześciokąt foremny wpisany w okrąg o średnicy 2m,
- trójkąt równoboczny o boku 1,5m,
- romb o boku 2m lub 3m,
- równoległobok o bokach 2m i 4m,
- ośmiokąt foremny o przekątnej 2m,
- graniastosłup prosty o podstawie kwadratu (H = 2m, a = 1m) i sześcian (a = 1m).

Rysunki swoją precyzją i rozmiarami wzbudziły zachwyt młodszych uczniów, którzy korzystając z ciepłej pogody wyszli na przerwę na boisko szkolne. 
Każdy z młodych konstruktorów mógł się pochwalić swoją wiedzą i sam się przekonać, jak radzi sobie w praktyce z matematyką.
Być może nabyte umiejętności uczniowie będą mogli wykorzystać jako budowlańcy, geodeci, inżynierowie czy po prostu wytyczając podstawę dużej sześciokątnej ogrodowej altanki czy wyznaczając obrys klombu na kwiaty o ciekawym geometrycznym kształce. 

Zdjęcia już w galerii:)  

[Tekst i foto: A. Sendek]