Cóż to były za babeczki! - z wizytą w piekarni
W środę 5 października klasy trzecie z wychowawczyniami udały się do piekarni w Nowym Brzesku. Padał deszcz i było bardzo zimno, ale gdy tylko przekroczyliśmy próg piekarni, ukazał nam się inny świat. Było ciepło, pachniało świeżym pieczywem, a właściciel, Pan Wojciech Kopacz, piekarni przyjął nas bardzo uprzejmie i miło.
Każde dziecko zostało poczęstowane świeżutką pachnącą drożdżówką.
Dzieci oglądały cykl powstawania chleba, zobaczyły prawdziwy zakwas żytni, dzieże i piece chlebowe. Dotykały ciasta chlebowego, a nawet same uformowały babeczki, które upieczone dostarczono na drugi dzień do szkoły. Cóż to były za babeczki!
Pracujący w piekarni ludzie, jak i sam właściciel, byli uśmiechnięci i cierpliwie odpowiadali na wszystkie nurtujące dzieci pytania.
Myślę, że niejedno dziecko zastanawia się teraz, czy nie zostanie piekarzem lub cukiernikiem.
[Tekst: Grażyna Nowak]